Kolejny zegarek, tym razem na skręconym łańcuszku. Zauważyłam, że naszyjniki/wisiory z użyciem tego splotu właściwie mi się nie sprzedają. Zastanawiam się czy to dlatego, że ludziom się on nie podoba, czy dlatego, że nie mają one zapięcia? A Wy jak myślicie? Będę wdzięczna za opinie!
Swarovski Rivoli w oplocie z miedzi:
Wisior z kolorowego labradorytu, malutkich perełek i miedzi. Oczywiście na zdjęciu nie widać jego pięknego blasku :(
Lutowany naszyjnik z labradorytem:
Chainmaillowy naszyjnik z labradorytem:
Kolczyki wykonane na zamówienie do jednego dawniej zrobionego naszyjnika:
Za chwilę część 3 :)
1 i 3 naszyjnik z labradorytu są najlepsze! :) Nie wiem czemu twory na łańcuszku przy zegarku się nie sprzedają, baardzo ładny splot, a mnie zapięcia zawsze drapią w szyję.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Muszę jeszcze porobić inne naszyjniki z tym splotem i zobaczę, może to nie od niego zależy :)
OdpowiedzUsuń